23.02.2012

Legalizacja prostytucji


Prostytucja to podobno najstarszy zawód na świecie, a u nas jest nielegalny. Brawo!  Dlaczego powinno się ją zalegalizować?
  • Kontrola państwa,
  • Większe bezpieczeństwo pracowników i klientów,
  • Duże wpływy do budżetu,
  • Odcięcie finansowania gangom,
Obecnie państwo zachowuje się jak małe dziecko. Jest problem, udajmy że go nie ma to on zniknie. Skoro od tysięcy lat prostytucja istnieje i żaden system go nie zlikwidował, a do tego istnieje i popyt i podaż to trzeba zrobić z tym porządek. Teraz prostytutkami zajmują się grupy przestępcze. Kiedyś w USA mafie zajmowały się alkoholem, dzięki wpływom ze sprzedaży mogli finansować swoje inne – jeszcze gorsze pomysły. Gdy prohibicje zniesiono kasa się skończyła. Bez kasy ciężko dawać łapówki i opłacać bandziorów. Mafie się same powybijały, a państwo zyskuje z akcyzy miliony dolarów.

Kobiety pracujące na drogach są wykorzystywane, bite, brak im higieny, zarażają się i roznoszą masę chorób. Gdyby to zalegalizować, dać każdej  zatrudnienie, będą opłacały składki na emeryturę czy opiekę zdrowotną. Kazać przeprowadzać częste badania i jakieś państwowe szkolenia aby uzyskać licencję.  Wyznaczyć strefy postojowe, żeby nie powodowały wypadów. Dziewczynom byłoby lepiej, a prywatne firmy które legalnie wejdą w ten biznes szybko rozniosą nielegalną konkurencje – tak jak było np. w USA z alkoholem. Wpływy do budżetu byłyby dużo większe niż koszty.

Osoby co są przeciwko legalnej prostytucji mówią, że przed większą dostępność ludzie będą częściej zdradzać i wszystkie rodziny w kraju się rozpadną. Hmm… no to niby teraz dostępności nie ma co? Jeżeli ktoś chce to i tak skorzysta. Różnica jest taka, że teraz dziewczyny są do tego zmuszane i nie mają żadnych praw, brak im higieny, wspiera się bandytów, państwo nie pobiera z tego podatków. Wniosek jest prosty:

Zalegalizować prostytucję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz